czwartek, 5 sierpnia 2010

Kolejna seria.....

Przygotowując zdjęcia do dzisiejszego wpisu zdałam sobie sprawę,że robię decu w seriach.

Dzisiaj zamieszczę zdjęcie "cosia" do łowickich klimatów: na notatki,rachunki,listy...



















Czeka jeszcze na lakierowanie,ale muszę kupić nowy lakier,ponieważ ten,który posiadam nadaje przedmiotom lekko żółtawy kolor,a chciałaby zachować tą rustykalną biel.

Kolejne przedmioty,to pomysł chwili.
Pewnie posiadacie sąsiadów,którzy czasami podrzucają klucze z prośbą o podlewanie kwiatków,wietrzenie mieszkania itd.Ja wpadałam na pomysł, zrobienia owym sąsiadom małej niespodzianki w postaci chustecznika,tak naprawdę to zainspirowały mnie sąsiedzkie zasłony z takim samym motywem.


niespodzianka dla super sąsiadów






Na moje "nieszczęście" znalazło się jeszcze kilka przedmiotów,które mogę przyozdobić i tak powstał kolejny komplet:

mam słabość do takich motywów
ramka z przodu
z tyłu też może być ładnie














niech gra muzyka.......








Teraz udaję się do obowiązków dnia codziennego,bo popołudnie zapowiada się na placu zabaw.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na jutro,będzie kolejny komplet i zdradzę moja słabość.......


2 komentarze:

  1. Witaj Basiu, jestem u Ciebie po raz pierwszy, zafrapowała mnie nazwa Twojego bloga- i wpadłam:)))Albo mieszkasz w Sosnowcu, albo ...to pozostanie dla mnie zagadką, ale nazwa bloga naprawdę świetna! Równie wspaniałe są Twoje prace, zwłaszcza listownik mnie zaintrygował, szukam takiego od naprawdę długiego czasu i nie udało mi się nigdzie na taki trafić;/ Możesz zdradzić gdzie go kupilaś??Będę wdzięczna za info. Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Droga Lejdik!
    Jeśli chodziło Ci o tego "cusia" łowickiego,to wygrzebałam go na giełdzie,wymagał troszkę pracy,by doprowadzić go do takiego stanu.Ale efekt całkiem niezły,więc jestem usatysfakcjonowana.
    A w Sosnowcu Kochana nie mieszkam,kłaniam się z Jeleniej Góry.

    OdpowiedzUsuń